food book #3 Dieta bez pszenicy

Dawno takiego postu nie było, aż dziwne, bo bardzo je lubię przygotowywać! Wtedy staram się, żeby moje posiłki nie tylko mi smakowały, ale i ładnie wyglądały i prezentowały się na zdjęciach :D 

Poza tym chcę pokazać jak wygląda moja dieta bez pszenicy. Tak naprawdę muszę się trochę namęczyć, żeby  skomponować posiłki. I nie chodzi tu wcale o wybór produktów, bo wbrew pozorom wybór jest ogromny i to właśnie teraz moje posiłki są o wiele bardziej urozmaicone. Odkąd interesuje się bardziej dietetyką moją małą obsesją jest przygotowanie zbilansowanych posiłków, indywidualnie pode mnie, pod moje zapotrzebowanie energetyczne, białka, węglowodany, tłuszcze. Na szczęście bardzo to lubię i z dnia na dzień idzie mi coraz lepiej ;)

A teraz do rzeczy! ;)

Ciepła woda z cytryną, ZAWSZE rano ;)

ŚNIADANIE

Jajecznica z dodatkami + czystek - ok. 440 kcal
<przepis>

II ŚNIADANIE

jabłko + banan - ok.200 kcal

OBIAD

kurczak w sosie szpinakowym z kaszą i szparagami - ok. 480 kcal

KOLACJA

sałatka w sosie jogurtowym - ok. 335 kcal

W ciągu kolejnych dni pojawią się przepisy z dokładnym opisem własności odżywczych.
Zapraszam i smacznego! <3

Więcej inspirujących zdjęć oraz motywacji  FACEBOOK  i  INSTAGRAM