Dobrze wszystkim znany, ale jeszcze nie przez wszystkich lubiany olej kokosowy możemy już znaleźć w każdym większym sklepie. Niektórych odstrasza ceną, a jeszcze innych faktem, że ulubiony kurczak od dzisiaj będzie pachniał kokosem. A ja? Ja uwielbiam go mimo wszystko i używam..do wszystkiego.
Dlaczego?
Dlaczego?
Olej kokosowy to jeden z najzdrowszych istniejących olejów. A to dlatego, że kokosowiec jest palmą z żywotnym znaczeniem, co oznacza że zaspokaja wszystkie podstawowe potrzeby człowieka jak np. zdrowie, jedzenie, schronienie. Palma kokosowa z języka starożytnych Indii oznacza - "drzewo życia" - co już mówi samo za siebie.
Cena a jakość
Przy zakupie oleju kokosowego nie należy skupiać się na tym, aby kupić jak najtańszy. Te niskiej jakości oleje mogą być zanieczyszczone smalcem, olejem palmowym, a także przetwarzane przy pomocy odpadów chemicznych.
Wiele z nas woli też wybrać powszechnie dostępny kilka razy tańszy rafinowany olej rzepakowy bądź słonecznikowy nie zdając sobie sprawy, że w procesie dezodoryzacji, czyli najprościej mówiąc usuwania związków smakowo-zapachowych, zawarte w nich kwasy omega-3 przekształcają się w tłuszcze trans, które prowadzą do przewlekłych chorób.
I właśnie tu pojawia się kolejne pytanie. Rafinowany - zapachowy, nierafinowany - bezzapachowy?
Produkcja oleju kokosowego rafinowanego odbywa się przy wysokiej temperaturze co powoduje znaczne zmniejszenie składników odżywczych i witamin.
Olej nierafinowany jest wyciskany na zimno dzięki czemu zachowuje wszystkie swoje właściwości. Pachnie kokosem i nadaje potrawom delikatny posmak, czego możemy uniknąć kupując olej rafinowany. Olej rafinowany ma również wyższą temperaturę dymienia - 205 stopni, ten drugi natomiast ok 180, dzięki czemu świetnie nadaje się do smażenia.
Więc który wybrać?
Mimo wszystko najlepszy dla nas jest ten nierafinowany, ale jeśli przeszkadza nam zapach i posmak kokosu można wybrać rafinowany ale tylko parą a nie odczynnikami chemicznymi.
Rafinowany olej świetnie się sprawdzi jako produkt do pielęgnacji: włosów, skóry, ust...całego ciała;)
O korzyściach oleju kokosowego dla naszego zdrowia można by mówić bez końca!
Jednym z nich jest poprawa trawienie i wchłaniania składników odżywczych. W oleju kokosowym przeważają kwasy tłuszczowe średniołańcuchowe, dzięki temu są szybko wykorzystywane w postaci energii. Oprócz tego lepiej wchłaniają się takie minerały jak magnez, beta-karoten, witaminy z grupy B oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach - A D E K.
Zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia, co pokazują badania z ostatnich dziesięcioleci. Wcześniej uważano, że się do nich przyczynia z uwagi na to, że jest tłuszczem nasyconym.
Poprawia pracę mózgu oraz funkcje układu odpornościowego. Przyspiesza metabolizm a tym samym proces gojenia się oraz leczenia - dzięki temu siniaki i stłuczenia już nie będą straszne;)
Zapobiega chorobom nowotworowym, insulinooporności, a co za tym idzie cukrzycy.
Sprawdza się świetnie w nawilżaniu skóry, spowalnia proces starzenia. Można go stosować jako odżywkę do włosów oraz do masażu skóry głowy - co przyspiesza wzrost włosa.
Jak widać zainwestować w niego warto, a w przyszłości odpłaci się to nam z nawiązką!
INSTAGRAM
Wiele z nas woli też wybrać powszechnie dostępny kilka razy tańszy rafinowany olej rzepakowy bądź słonecznikowy nie zdając sobie sprawy, że w procesie dezodoryzacji, czyli najprościej mówiąc usuwania związków smakowo-zapachowych, zawarte w nich kwasy omega-3 przekształcają się w tłuszcze trans, które prowadzą do przewlekłych chorób.
I właśnie tu pojawia się kolejne pytanie. Rafinowany - zapachowy, nierafinowany - bezzapachowy?
Produkcja oleju kokosowego rafinowanego odbywa się przy wysokiej temperaturze co powoduje znaczne zmniejszenie składników odżywczych i witamin.
Olej nierafinowany jest wyciskany na zimno dzięki czemu zachowuje wszystkie swoje właściwości. Pachnie kokosem i nadaje potrawom delikatny posmak, czego możemy uniknąć kupując olej rafinowany. Olej rafinowany ma również wyższą temperaturę dymienia - 205 stopni, ten drugi natomiast ok 180, dzięki czemu świetnie nadaje się do smażenia.
Więc który wybrać?
Mimo wszystko najlepszy dla nas jest ten nierafinowany, ale jeśli przeszkadza nam zapach i posmak kokosu można wybrać rafinowany ale tylko parą a nie odczynnikami chemicznymi.
Rafinowany olej świetnie się sprawdzi jako produkt do pielęgnacji: włosów, skóry, ust...całego ciała;)
O korzyściach oleju kokosowego dla naszego zdrowia można by mówić bez końca!
Jednym z nich jest poprawa trawienie i wchłaniania składników odżywczych. W oleju kokosowym przeważają kwasy tłuszczowe średniołańcuchowe, dzięki temu są szybko wykorzystywane w postaci energii. Oprócz tego lepiej wchłaniają się takie minerały jak magnez, beta-karoten, witaminy z grupy B oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach - A D E K.
Zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia, co pokazują badania z ostatnich dziesięcioleci. Wcześniej uważano, że się do nich przyczynia z uwagi na to, że jest tłuszczem nasyconym.
Poprawia pracę mózgu oraz funkcje układu odpornościowego. Przyspiesza metabolizm a tym samym proces gojenia się oraz leczenia - dzięki temu siniaki i stłuczenia już nie będą straszne;)
Zapobiega chorobom nowotworowym, insulinooporności, a co za tym idzie cukrzycy.
Sprawdza się świetnie w nawilżaniu skóry, spowalnia proces starzenia. Można go stosować jako odżywkę do włosów oraz do masażu skóry głowy - co przyspiesza wzrost włosa.
Jak widać zainwestować w niego warto, a w przyszłości odpłaci się to nam z nawiązką!
Dużo dobrego słyszałam o oleju kokosowym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej kokosowy :) Dla mnie produkt wielofunkcyjny i niezastąpiony.
OdpowiedzUsuńMuszę go w końcu kupić ;p
OdpowiedzUsuńmilkaoreoo.blogspot.com[klik]
Ja swoje zastosowanie oleju kokosowego polubiłam do olejowania włosów i zmywania makijażu. Najlepszy kosmetyk!
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Ja uzywam wyłacznie do smażenia heeh
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejśc w linki :)
Nigdy nie używałam oleju kokosowego, nawet do smażenia ;) Muszę się w końcu skusić, bo jest on bardzo zdrowy :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) Masz rację, nie warto kupować najtańszych, bo one są najczęściej podróbką tego, co chcemy kupić.
http://everything-by-me.blogspot.com/