Dzisiaj mam dla Was przepis na trzy omlety, na które miałam fazę przez ostatnie miesiące. Kolejno dzień w dzień jadłam na kolacje raz jednego, raz drugiego, raz trzeciego, więc możecie się domyślać jakie są pyszne! :D
Omlet dyniowy
- 100 g puree z dynii (obieram, kroje dynie na mniejsze kawałki i gotuje ok 20 min w małej ilości wody)
- 15 g mąki kukurydzianej
- 15 g mąki jaglanej
- 15 g ksylitolu
- jajo
Suche składniki mieszamy, dodajemy jajo i puree, blendujemy i smażymy pod przykryciem na małym ogniu. U mnie z pokruszona gorzką czekoladą i figami.
Omlet jabłkowy:
- 20 g mąki kukurydzianej
- 20 g mąki ryżowej
- jajo
- 50 g mleka kokosowego (bądź innego)
- duża łyżka cynamonu
Wszystkie składniki blendujemy i smażymy pod przykryciem. Posypujemy startym jabłkiem i cynamonem.
Omlet lniany
- 20 g mąki lnianej (do kupienia w lidlu)
- 20 g mąki kukurydzianej
- jajo
- 15 g ksylitolu
- 70 g mleka kokosowego (lub innego)
Składniki mieszamy, smażymy cierpliwie na niedużym ogniu pod przykryciem. Polewamy serkiem wiejskim i dżemem.
Smacznego!
Codziennie nowe, pyszne zdjęcia! ➡ INSTAGRAM
mniam kocham omlety <3
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Omlety to moje ulubione danie, więc z chęcią wypróbuję Twoje propozycje.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Chętnie skorzystam z tych przepisów i poznam nowe smaki :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki :*
O matko! Aż ślinka cieknie. Naprawde smakowite produkcje omletowe :D :D pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuń